Przeczytałam "Mistrza" recenzja może w swoim czasie jak mi się światopogląd wyrobi.. lecz Pan z pewnego blogu
O tego wywołał burze w szklance wody, bądź w łyżce u autorki pseudo polskiej odpowiedzi na "Pięćdziesiąt twarzy Grey'a" dziś śmiało mogę wyrazić swoją mała opinię, że wzbogaciłam wydawnictwo Filia i Katarzynę Michalak. Mimo ogromu szumu książka jest porażka. Swoją wypowiedz uzasadnię w późniejszym terminie.
:D
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa Twojej opinii, myślałam, że książka jest dobra, chociaż nie miałam okazji jej czytać.
OdpowiedzUsuńA większość ja chwali. Ciekawe co napiszesz w swojej recenzj:)i
OdpowiedzUsuń